Włoski kompozytor Ivan Fedele stworzy muzykę dla Wilna: inspiracją stały się dla niego prace Kazysa Varnelisa

Piąty kompozytor przyjechał do stolicy Litwy, aby wziąć udział w projekcie „Muzyka dla Wilna”, w ramach którego z okazji 700-lecia miasta powstaną utwory dla specjalnie wybranych wileńskich przestrzeni, które zamienią się w długoterminowe instalacje muzyczne. Słynny kompozytor Ivan Fedele, który po raz pierwszy odwiedził Litwę, był pod wrażeniem wileńskich muzeów, a twórczość Kazysa Varnelisa, w której artysta znalazł inspirację muzyczną, utkwiła mu szczególnie w pamięci.

Więcej informacji o tym projekcie

 

Anna Korsun z Ukrainy, Agata Zubel z Polski, Michael Gordon ze Stanów Zjednoczonych i Heiner Goebbels z Niemiec odwiedzili już najprzeróżniejsze zakątki Wilna w poszukiwaniu inspiracji dla przyszłych utworów, wkrótce oczekiwani są dwaj kolejni kompozytorzy, tym razem z Japonii i Austrii.

Włocha Ivana Fedele można nazwać człowiekiem renesansu: zarówno jego talenty, jak i zainteresowania nie ograniczają się do muzyki. Po studiach sztuki gry na fortepianie, kompozycji i jednocześnie filozofii na Uniwersytecie w Mediolanie, mając po ojcu, matematyku, zamiłowanie do nauk ścisłych, Ivan Fedele został kompozytorem, który korzysta w swojej różnorodnej twórczości z możliwości unikalnego programu komputerowego.

Po skomponowaniu około 200 utworów muzycznych wykonywanych przez najsłynniejsze europejskie orkiestry, wielokrotnie nagradzany przez krytyków muzycznych we Włoszech i innych krajach, zdobywca ważnych tytułów honorowych, Ivan Fedele tej jesieni poświęci całą swoją uwagę utworowi muzycznemu poświęconemu 700-leciu Wilna i na pewno zaskoczy Litwinów swoją kreatywnością.

„Cieszę się, że mogę uczestniczyć w tym projekcie”

W Wilnie I. Fedele odwiedził Więzienie na Łukiszkach, Narodową Galerię Sztuki, Muzeum Energetyki i Techniki oraz Muzeum Mo, a także Pałac Wielkich Książąt Litewskich, ale największe wrażenie zrobiła na nim twórczość Kazysa Varnelisa. „W Muzeum MO widziałem dzieła sztuki optycznej, jeden obraz Kazysa Varnelisa wywarł na mnie ogromne wrażenie. Później odwiedziłem jego dom-muzeum i pomyślałem, że jest to miejsce, które mogłoby mnie zainspirować do stworzenia utworu muzycznego dla Wilna. Byłoby wspaniale przełożyć obrazy na dźwięki! Kiedy byłem w muzeum, czułem, że jestem we właściwym miejscu, czułem się bezpiecznie, komfortowo i nagle przyszła mi do głowy myśl o utworze. W nocy, gdy budziłem się, myślałem o obrazach i muzyce. Z wielką przyjemnością skomponuję ten utwór, bo zawsze miałem pomysły na tworzenie dźwięków jak kolorów”, – mówi o swoich pomysłach kompozytor.

W ciągu dwóch dni pobytu, jak opowiada I. Fedele, zanurzył się w życiu Wilna i jego historii, zauważył, że wiele osób odwiedza tutejsze muzea i galerie, interesuje się sztuką. „Dowiedziałem się jeszcze jednej rzeczy: Bona Sforza, królowa Polski i wielka księżna litewska, pochodziła z potężnego rodu Sforzów, włoskich książąt mieszkających w Mediolanie. W końcu to jest miasto, w którym teraz mieszkam te nieoczekiwane związki były odkryciem! Byłem podekscytowany, gdy otrzymałem zaproszenie do udziału w projekcie: to świetna okazja, aby poznać nieznany kraj, jego historię i tradycje, jego mieszkańców. Lubię kraje północne, bo jest tam inne światło i inne niebo niż w regionie Morza Śródziemnego, inna kultura. Cieszę się, że mogę brać udział w tym projekcie razem ze wspaniałymi kompozytorami, z których większość to moi przyjaciele”, – wyraził radość kompozytor.

„Wszechświat jest prosty”

Ivan Fedele jest jednym ze szczęśliwców, którzy nie muszą czekać na muzy – może tworzyć zawsze i wszędzie. „Wiem, że wielu moich kolegów potrzebuje specjalnych warunków do pracy. Potrafię myśleć o muzyce i tworzyć gdziekolwiek, ale nie siadam do pracy czekając na pomysł – ważne, żebym już go miał. Lecąc do Wilna, na lotnisku we Włoszech, tworzyłem muzykę dla chóru: udało mi się skoncentrować i odizolować od otoczenia. Uważam, że jeśli masz pomysł, nic nie powstrzyma. Wtedy nie są potrzebne żadne specjalne warunki, żadna specjalna przestrzeń, żadne specjalne sytuacje. Oczywiście lepiej, jeśli otacza cisza, jesteś spokojny i skupiony. Praca kompozytora jest dość skomplikowana, jest w niej wiele etapów, od szukania pomysłu, organizowania pracy, pisania, a potem weryfikowania”, – mówi o swojej twórczości od kuchni I. Fedele.

Kompozytor nie należy do twórców zamkniętych w swojej muzycznej bańce, poza wspomnianymi dziedzinami sztuki interesuje się i inspiruje również astronomią, fizyką, matematyką, co wpływa na jego twórczość. „Pamiętam, że miałem sześć lat, kiedy mój ojciec opisał mi wszechświat, mówiąc, że jest prosty. A gdybyś myślał, że gdzieś się kończy, to tak nie jest. Za jednym końcem jest kolejny i kolejny, i kolejny, i kolejny… Poruszyła mnie idea nieskończoności, wszechświat inspiruje mnie do dziś. Wyobrażam sobie kosmos, wirujące planety, dźwięki i odgłosy dochodzące z każdej z nich, ponieważ myślę, że wszechświat jest pełen dźwięków. Jedną z moich ostatnich prac, z której jestem dumny, stworzoną we współpracy z artystą sztuk wizualnych Andrew Queenem, jest „Podróż Galileusza” („Galileo‘s Journey”). Wyobraziłem sobie Galileusza, który z dzisiejszymi precyzyjnymi instrumentami podróżuje od krańca naszego Układu Słonecznego do Słońca”, – dzieli się przemyśleniami kompozytor.

 „Jestem pod wrażeniem tekstu, który inspiruje formę”

Ivan Fedele ma oficjalny kanał na You Tube, na którym można posłuchać wielu jego dzieł. Mówi, że każde z nich jest dla niego ważne z innych powodów, a jeśli jego słuchacz ma czas na wsłuchanie się, na pewno rozróżni style utworów. Twórczość kompozytora jest niezwykle zróżnicowana, jest on otwarty na innowacje. W kompozycji „La pierre et l’étang” na kwartet smyczkowy, akordeon i instrumenty elektroniczne po raz pierwszy wykorzystał nowy system, który może wysyłać sygnały każdego ruchu muzycznego bezpośrednio do komputera, który interpretuje te informacje w czasie rzeczywistym zgodnie z ustawieniami kompozytora. Ta nowa technologia, opracowana przez Thierry’ego Coduysa w studiu Kitchen w Paryżu, otwiera nowe, niezbadane perspektywy kompozycyjne.

Kompozytor wymienia dzieła, z których jest naprawdę dumny – są to m.in. utwór na orkiestrę „Scena”, wykonany pod batutą Carlo Mutiego w słynnej La Scali, „Le Ali di Cantor” stworzony specjalnie na rocznicę kompozytora i dyrygenta Pierre’a Bouleza oraz kompozycja na kwartet muzyki elektronicznej „Leading Lines” i wiele innych.

Dla twórcy ważne są także teksty literackie. „Jestem pod ich ogromnym wrażeniem, inspirują formę dzieła. Lubię teksty, które prowadzą do archetypów, jak starożytne greckie wiersze o mojej ziemi. Pochodzę z Lecce, miasta na południowym wschodzie Włoch, w regionie Apulia. Napisałem utwór na orkiestrę i wokal „Calimerita”, wyraz ten oznacza kobiety z Calimery, a w okolicy jest małe miasteczko Calimera. Inspiracje pochodzą więc z wielu rzeczy, ale kiedy myślę o czystej muzyce, często czerpię inspirację z fizyki i matematyki”, – mówi I. Fedele.

Więcej o projekcie „Muzyka dla Wilna”, realizowanym przez instytucję publiczną „Meno genas” i sieć zespołów litewskich, można dowiedzieć się na stronie internetowej inicjatywy www.musicforvilnius.com.

By using this site, you consent to the use of cookies for analytical purposes, advertising and personalized content. For more information, read here.